30 sierpnia 2010 roku rozpoczęliśmy jedną z najciekawszych przygód w naszym życiu. Dokładnie o godzinie 15.20 otwarci na nowe wyzwania wylecieliśmy z lotniska w Krakowie do Wielkiej Brytanii. Po dwugodzinnym locie znaleźliśmy się w zupełnie nowej rzeczywistości.
Dla wielu z nas sam lot samolotem to już przeżycie.
Za chwilę mieliśmy spotkać się z angielskimi rodzinami, u których mieliśmy spędzić trzy tygodnie. Zostaliśmy bardzo miło przywitani, szybko pokonaliśmy barierę językową. Następnego dnia wszyscy spotkaliśmy się w Domu Polskim, gdzie poznaliśmy nasz harmonogram zajęć
Dom Polski "White Eagle" - siedziba Polonii w Stafford .
Praktyki odbywały się w cyklach trzydniowych na zmianę z zajęciami warsztatowymi. Zajęcia języka angielskiego prowadził sympatyczny Anglik - John Lewis.
John Lewis i koordynator projektu prof. Ewa Borkowska
Odbywaliśmy praktyki zawodowe w firmach handlowych:
Poundland, Matalan, Scope.
Praca na praktykach była ciężka;)
Popołudnia upływały nam na zwiedzaniu Stafford
Grupa w komplecie w Stafford
Bardzo ciekawa architektura Stafford.
Kilka wieczorów spędziliśmy na grze w kręgle.
Najmilej wspominamy weekendy. Pierwszy z nich spędziliśmy w Walii. Walia oczarowała nas niezwykłym krajobrazem. Jadąc samochodem podziwialiśmy, po lewej stronie przepiękne góry, a po prawej bezkresny ocean. Zwiedziliśmy Llandudno, piękny kurort w wiktoriańskim stylu i zamek Conwy - jedna z największych fortyfikacji w Europie.
Cała grupa w Llandudno- w tle Ocean Atlantycki.
Zamek Conwy- z bliska wygląda oszołamiająco.
Następny weekend spędziliśmy w najbardziej wyczekiwanym przez nas mieście - Londynie. Podziwialiśmy tu najsłynniejsze atrakcje stolicy Anglii: Tower Bridge, London Eye, Big Ben, Hyde Park, Tower of London oraz ekspozycje w British Museum. Mieliśmy okazję zobaczyć zmianę warty przed pałacem rodziny królewskiej - Buckingham. Ogromną przyjemność sprawiły nam zakupy na Oxford Street.
Pałac Buckingham w całej okazałości.
Grupa w Hyde Parku
Elementy rozpoznawcze Londynu. Mogliśmy je zobaczyć na własne oczy.
Efektem zdobytej wiedzy były przygotowane przez nas prezentacje, w których przedstawialiśmy nasze pomysły na założenie własnej firmy handlowej w Wielkiej Brytanii. Praca nad nimi sprawiła nam wiele przyjemności, a także stała się ciekawym doświadczeniem, przydatnym w dalszym rozwoju zawodowym
W ten sposób bardzo szybko minęły nam wspaniałe trzy tygodnie. 18 września 2010 roku o godzinie 15.00 wsiedliśmy w samolot powrotny do Polski. Ten wyjazd na zawsze pozostanie w naszych sercach. Bezcenne doświadczenia i umiejętności zdobyte podczas stażu uzyskane certyfikaty (m.in. Europass Mobiliność) ułatwią nam start na wymagającym rynku pracy. Jesteśmy wdzięczni wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że mogliśmy odbyć staż zagraniczny w Wielkiej Brytanii.